Drzewo stało się jednym z pierwszych wyobrażeń struktury świata. Coroczne zakwitanie, wydawanie owoców i obumieranie stanowiło dla naszych przodków symbol cyklicznie odnawiającej się przyrody i następowania pór roku. https://rme.cbr.net.pl/index.php/archiwum-rme/126-wrzesien-pazdziernik-nr-51/kultura-i-tradycje-ludowe/254-ludowe-wierzenia-magiczna-moc-drzew
Słowianie wyobrażali sobie miejsce wiecznej szczęśliwości, – jako drzewo
o tysiącu pni z nieprzeliczoną ilością gałęzi, z olbrzymimi liśćmi,
przepięknie pachnącymi kwiatami, między którymi znajdowały schronienie
dusze sprawiedliwych. Wiecznie zielone drzewo oznaczało nieśmiertelność,
zaś gubiące liście na zimę – śmierć i zmartwychwstanie.
https://rme.cbr.net.pl/index.php/archiwum-rme/126-wrzesien-pazdziernik-nr-51/kultura-i-tradycje-ludowe/254-ludowe-wierzenia-magiczna-moc-drzew
Ciekawostką jest fakt, iż świerk jest roślina rozdzielnopłciowy. Kwiaty męskie służą wyłącznie do zapylenia kwiatów żeńskich. To właśnie z nich tworzą się owoce świerku czyli dość duże szyszki. http://ziolowyporadnik.pl/ziola/swierk-pospolity/
Ze względu na dużą zawartość żywic i olejków eterycznych stosuje się go w leczeniu wszelkich infekcji dróg oddechowych, kaszlu, przeziębień.
http://www.dobrysennik.pl/tajemnice/magia-drzew/swierk
Energia przyjęta od tego drzewa dociera do samego układu nerwowego. Dzięki swojej sile działa oczyszczająco na ludzka aurę z różnych obciążeń spowodowanych nieudanym życiem płciowym.
http://www.dobrysennik.pl/tajemnice/magia-drzew/swierk
Świerk wzmacnia życie zdrowe i uporządkowane. Drzewo to również uważane jest za symbol ognia i podobnie jak sosna wzmacnia radość i chęć życia.
http://www.dobrysennik.pl/tajemnice/magia-drzew/swierk
Esencja świerku rozjaśnia umysł oraz pomaga w zrozumieniu zachodzących zmian.
http://www.dobrysennik.pl/tajemnice/magia-drzew/swierk
Słowianom świerki kojarzyli się zawsze z siłami żywotnymi.
http://www.historiaslowian.com/magia-drzew.html
Gałązka
świerka okadzano pola, aby zwiększyć plony.
Wieńce świerkowe składano w ofierze słowiańskim bogom.
http://www.historiaslowian.com/magia-drzew.html
W Polsce często sadzono go przy wejściu do domu, aby zagrodzić drogę wszelkim negatywnym energiom.
http://www.historiaslowian.com/magia-drzew.html
Wiązano na nim lekkie wstęgi i sprawdzano, w którą stronę wiatr je zwróci - stamtąd miało nadejść szczęście.
http://www.historiaslowian.com/magia-drzew.html
Przebywanie w pobliżu świerku, odpędzi pokusy, paskudne myśli i bezecne pragnienia.
http://www.historiaslowian.com/magia-drzew.html
Jego szpilki noszono przy sobie, gdyż odbierały moc urokom i złym czarom, broniły też przed demonami.Wiele wierzeń i praktyk magicznych związanych ze świerkiem wykształciło się na Podlasiu.S
http://www.historiaslowian.com/magia-drzew.html
http://www.dobrysennik.pl/tajemnice/magia-drzew/swierk
Ano tak, świerk kojarzy się z choinką i Bożym Narodzeniem, a że mamy właśnie grudzień i Bożonarodzeniowe święta tuż tuż, dlatego to w moim poście zaroiło się od świerków.
Zdjęcia świerków robiłam poprzedniego lata w ośrodku wypoczynkowym w Sułowie, rośnie tam sporo tych drzew, bardzo dorodnych.
...Jeszcze w zielone gramy, jeszcze nie umieramy
Jeszcze się spełnią nasze, piękne dni, marzenia, plany
Tylko nie ulegajmy przedwczesnym niepokojom
Bądźmy jak stare wróble, które stracha się nie boją
Jeszcze w zielone gramy, choć skroń niejedna siwa
Jeszcze sól będzie mądra, a oliwa sprawiedliwa
Różne drogi nas prowadzą, lecz ta która w przepaść rwie
Jeszcze nie, długo nie
Jeszcze w zielone gramy, chęć życia nam nie zbrzydła
Jeszcze na strychu każdy klei połamane skrzydła
I myśli sobie Ikar, co nie raz już w dół runął
Jakby powiało zdrowo to bym jeszcze raz pofrunął
Jeszcze w zielone gramy, choć życie nam doskwiera
Gramy w nim swoje role, naturszczycy bez suflera
W najróżniejszych sztukach gramy, lecz w tej co się skończy źle
Jeszcze nie, długo nie!!!
W świąteczny Bożonarodzeniowy czas
... nie martwmy się, bo w końcu
Nie nam jednym się nie klei
Ważne, by choć raz w miesiącu mieć dyktando u nadziei
Żeby w serca kajeciku po literkach zanotować
I powtarzać sobie cicho takie prościuteńkie słowa...
JESZCZE W ZIELONE GRAMY!!!
Moc cennych informacji o świerku !!! Wszystkiego dobrego !!!
OdpowiedzUsuńStarałam się znaleźć ciekawe informacje. Dla ciebie Ula też wszystkiego dobrego!!!
UsuńTy jak nikt inny umiesz w zielone grać, a Twój zielono-świerkowy post optymistyczny jest i ozdobiony pięknymi zdjęciami.
OdpowiedzUsuńAno tak optymistycznie wyszedł ten post. Kilka dni temu przeglądałam zdjęcia i odkryłam że mam dużo świerkowych zdjęć, stwierdziłam że jest okazja aby je pokazać.
UsuńJak pięknie połączyłaś hymn ku czci drzew, zwłaszcza iglastych z życzeniami.
OdpowiedzUsuńŚwietne ciekawostki i zdjęcia, czasami nie zauważamy piękna i ogromu drzew, nie patrzymy tak wysoko...
Gdyby nie iglaste, to zima byłaby szara nie do zniesienia, zwłaszcza bez śniegu.
Życzę Ci, abyś zawsze dostrzegała to piękno, o którym piszesz i czerpała inspiracje z natury do swoich niesamowitych dzieł plastycznych, no i zdrowia oczywiście!
Serdecznie dziękuję Jotko.
UsuńDla mnie drzewa to niezwykle ważny element krajobrazu, chyba najważniejszy, chciałabym kiedyś zobaczyć sekwoje i baobaby.
Ciekawostki na temat swierków
OdpowiedzUsuńsuper.
Niestety świerki chorują, usychają, kornik ma używanie.
Serdecznie dziękuję Doro.
UsuńTe świerki w Sułowie, były zdrowe, dorodne i piękne.
Ale sie napatrzylas na swierki i wynikiem tego jest ta ilosc zdjec. I piekną teorią te zdjecia okrasilas, ciekawe rzeczy wygrzebalas w internecie. Pewnie bedziesz miala swierk w domu na BN. JA juz mam swierczek srebrny wyhodowany w doniczce, niewielki ale sliczniutki, a potem mam nadzieje, ze bedzie piął sie w gore u brata na dzialce. Nie wiedzialam, ze jego szpilki kluja jak igly i musialam zdobic go w rekawiczkach. pozdrawiam przedswiatecznie
OdpowiedzUsuńJak byłam w Sułowie to świerki rosły także obok mego domku, więc jak sobie leżakowałam to z widokiem na świerki właśnie, a że upał był niemożebny więc sobie leżałam i się świerkowo napawałam.
UsuńTaki świerk w doniczce to fajna sprawa, szczególnie jak masz go gdzie przesadzić. My ze względu na kota choinki mieć nie będziemy, a poza tym tak mi mało świątecznie w tym roku. Na wieczerzę Wigilijną idziemy do brata.
Ja ciebie także serdecznie przedświątecznie pozdrawiam!
Przepięknie Mario. Bardzo Ci dziękuję.
OdpowiedzUsuńGram w zielone całe życie...
Serdecznie dziękuję Stokrotko.
UsuńGra w zielone nieraz bywa trudna, nawet bardzo trudna, no ale życie tak w ogóle łatwe nie jest...
Zielono mi, ale teraz to raczej powinno być biało. Spokojnych i zdrowych Świąt:)
OdpowiedzUsuńNo cóż z tą białością na dworze to teraz bywa krucho szczególnie we Wrocławiu.
UsuńDziękuję za życzenia, dla ciebie Jaskółko także spokojnych i zdrowych Świąt :)
Dużo zieleni, ale to bardzo dobrze bo w tej chwili tylko szaro i buro. Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńTak Tomku to bardzo dobrze, że w naszym kraju rosną drzewa które są zielone także zimą, ta ich zieleń ożywia krajobraz.
UsuńDziękuję za pozdrowienia, ja ciebie także pozdrawiam.
U mnie na osiedlu jest ich sporo, choć są także takie które zrzucają igly na...stojące auta - na szczęście mam już garaż :)
UsuńAch Tomku drzewa zrzucające igły to pewnie modrzewie, ale że zrzucają je na parkujące samochody, to zgroza! ;) Nie miej mi za złe tej małej ironii, cieszy mnie że masz garaż dla swojego nowego pięknego samochodu, wszak im bardziej będziesz o niego dbał tym dłużej będzie ci dobrze służył :)
UsuńManiu, a u mnie Zielona Panienka z dyni przypominała mi o Tobie w te święta:*
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Wam ją podarowałam:*
Usuń