"U Słowian jajko związane było z kultem boga słońca, było symbolem solarnym, symbolem nowego życia, narodzin. Było również uważane za potężny amulet przeciw czarom i złym mocom, występowało więc w obrzędach wiosennych i ku czci zmarłych. Z kultury ludowej, w której jajko pełniło rolę talizmanu zabezpieczającego przed złem lub zaklinacza dobrego, symbolu zdrowia i życia, miłości i płodności wyrósł zwyczaj święcenia wielkanocnych pisanek. W procesie chrystianizacji pisankę włączono do elementów symboliki wielkanocnej." https://pl.wikipedia.org/wiki/Jajko_w_kulturze
"Jajko wielkanocne jest znakiem nowego życia, przezwyciężeniem śmierci porównanym do przebijania skorupki. Wykluwający się kurczak dla chrześcijan symbolizuje zwycięstwo życia, jest znakiem Chrystusowego i ludzkiego zmartwychwstania. Jajko jest nadzieją, próbą cierpliwości, której należy się poddać, aby zobaczyć ukryte wewnątrz pisklę." https://pl.wikipedia.org/wiki/Jajko_w_kulturze
"Białe jajo awansowało na symbol doskonałości. Złote zawędrowało do bajek, gdzie znoszone przez magiczne ptaki wystawiało na próbę przyzwoitość bohaterów, dając im bolesną lekcję na temat chciwości. Z jaj wykluwali się bogowie i bohaterowie, nie mogły się bez nich obyć żadne uroczystości związane z nastaniem wiosny i odradzaniem się natury." https://www.weranda.pl/sztuka/rynek-sztuki/jaja-i-sztuka
"Także alchemicy uwielbiali jajka. Utożsamiali je z czterema żywiołami, Kosmosem, mocą tworzenia. Byli przekonani, że tylko w specjalnym szklanym jajowatym naczyniu, zwanym jajem filozoficznym, może dojść do przemiany nieszlachetnych substancji w złoto." https://www.weranda.pl/sztuka/rynek-sztuki/jaja-i-sztuka
"W tej sytuacji również artyści nie mogli ignorować tak ważnego symbolu. W malarstwie europejskim motyw jaja pojawia się często i ma różne znaczenia." https://www.weranda.pl/sztuka/rynek-sztuki/jaja-i-sztuka
Cudownie wiosnę sportretowałaś.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwych Świąt!
Serdecznie dziękuję Agniecha, dla ciebie też szczęśliwych Świąt! :)
UsuńMarysia na tropach wiosny :))). No i wytropiłaś ją! A ja właśnie mam takie refleksje, że coraz dłużej w ciągu roku mamy włączone ogrzewanie w domu. Niby klimat się ociepla, a zimno przez pół roku bez mała... No ale miejmy nadzieję, że to już ostatnie zimowe podrygi, skoro kwiatki kwitną, koty urządzają mi pod oknem koncerty całonocne, a ptaszki uwijają się wokół gniazdek :).
OdpowiedzUsuńRadosnego świętowania! Wszystkiego, co najlepsze, zdrowia przede wszystkim i samych miłych chwil :).
Serdecznie dziękuję Małgosiu, dla ciebie też radosnych Świąt! :)
UsuńNiech więc będzie cudowna ta wiosna i w końcu tempa nabierze :)
OdpowiedzUsuńU nas kasztanowce mają jeszcze lepkie pączki.
Udanego świętowania, Marija :)
Serdecznie dziękuję Lidka, wasze świętowanie niech też będzie udane! :)
UsuńJakie nowoczesne pisanki, i wiosna na nich sliczna.
OdpowiedzUsuńCzy dyniak pisanka występuje w Twoich zbiorach?
Przyjemności w świętowaniu Marijo.
Nie jajowatego i kolorowego jak pisanka dyniaka nie ma, może zrobię na przyszłą wiosnę
UsuńSerdecznie dziękuję Dora, dla was też przyjemności w świętowaniu! :)
Marijo, koniecznie, wielkie pole dla,Twojej fantazji, takie dyniaczkowe jajka.
UsuńTrudność jest taka, że większość mojej kolekcji ususzonych dyń ma bardzo fantazyjne kształty zupełnie nie jajeczne :)
UsuńPiękne wiosenne jaja na tle chmur :)
OdpowiedzUsuńSpokojnych Świat Marija :)
Orszulka
Serdecznie dziękuję Orszulko, dla was też spokojnych Świąt! :)
UsuńI dla Ciebie Mario również Wesołych Świąt! :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za życzenia Tomku, no i niech te Święta będą wesołe! :)
UsuńEksperyment fotograficzny znowu bardzo udany!
OdpowiedzUsuńOby energii życiowej nigdy nam nie zabrakło, jak witamin w jajkach:-)
Pięknego czasu, kochana!
jotka
Serdecznie dziękuję Jotko, dla was też pięknego czasu! :)
UsuńJajka były ulubionym motywem twórczości Salvadora Dalego...
OdpowiedzUsuń...z okna widoki nieba są tłem a podwórko ma tyle ciekawostek botanicznych, na tak małej przestrzeni tyle się dzieje...nie sposób się nudzić i ty o tym wiesz...miłych dni życzę
Jak wprowadzaliśmy się do naszej kamienicy w 1965 roku to w przestrzeni podwórkowej były ogrody, potem ta niska zieleń uległa dewastacji, ale drzewa pozostały. A kilka lat temu podwórka zostały uporządkowane, zasadzono krzewy, drzewka, byliny, zaś lokatorzy przy kamienicach sadzą kwiatki. I dlatego mamy na podwórku bogactwo roślin, a ja z tego korzystam :)
UsuńTobie Grażyno też miłych dni życzę! :)
Piękne pisanki zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńA ja już-już miałam zapytać, czy zdjęcie kasztanowca jest z tego roku, ale wyjaśniłaś. Naszym kasztanowcom do takiego stanu jeszcze daleko, ale muszę zobaczyć jeden taki w okolicy, który zawsze kwitnie najwcześniej.
Wesołych Świąt :)
W moim bardzo bliskim sąsiedztwie jest sporo kasztanowców różnej wielkości i wszystkie są w podobnej fazie jak na mojej pisance.
UsuńSerdecznie dziękuję Ninko, radosnego świętowania! :)
Wszystkiego dobrego z okazji świąt. Piękną wiosnę masz na podwórku i śliczne chmury za oknem. Jajko z kasztanowcem niezwykłe.
OdpowiedzUsuńMoje mieszkanie na prawie czwartym piętrze jest coraz większym wyzwaniem dla mięśni moich nóg, jednak widok z moich okien na chmury wynagradza trudy wspinaczki.
UsuńSerdecznie dziękuję Arteńko, cieszę się, że jajko z kasztanowcem tak bardzo ci się podoba, miłego świętowania życzę! :)
Pięknie u Ciebie :) Wesołych Poświąt. :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję i pięknej wiosny życzę! :)
UsuńPięknej wiosny Maryjanko !! ;o)
OdpowiedzUsuńSerdeczne dzięki, tobie też wspaniałej wiosny, ino się nie zaróbcie na Wrzosowisku! :)
UsuńPrzepraszam że dopiero dzisiaj Cię odwiedziłam... ale jak zwykle mam wielkie uznanie dla tego co tworzysz i nam pokazujesz. O co piszesz...
OdpowiedzUsuńStokrotka
Serdecznie dziękuję Stokrotko! :)
UsuńJeden z najpiękniejszych wierszy o żonkilach https://poezja.net/gdy-kwitnie-zonkil/ - dodatkowo - w niezapomnianym wykoniu Grzegorza Turnau.
OdpowiedzUsuńDzięki za link, wiersz zaiste piękny!
Usuń