Płoną izby drzewka blaskiem,
pachnie świerkiem, grzybkiem, plackiem,talie mężnie walczą z paskiem
i pucharów dźwięczy brzeg.
O, jak błogo w drzewka blaskach,
z łonem pełnym dum i ciasta,
tonąć w pieśniach i powiastkach,
co w zaciszu krążą strzech.
Nim więc zgasną drzewka blaski,
posłuchajcie opowiastki
o zdarzeniach pewnej gwiazdki,
które taki miały bieg…
[Jeremi Przybora, "Płoną izby drzewka blaskiem"]
Noc tajemnicza się przybliża.
Zmarznięty cieślo w koźlim futrze,
Zdejmij siekierę i w drewutni
Niech się zawczasu ludzie smutni
Zakrzątną koło krzyża.
Zjawi się, zjawi niezwyczajnie.
Nawiedzi znowu świętą stajnię
Miłość w malutkim niemowlątku,
Podniesie swą wszechwładną rękę,
Dwutysiącletnią zacznie mękę
Powtarzać od początku.
Nadciągną króle z ciężkim złotem
I palić będą mu kadzidła,
By z Nazaretu na Golgotę
Szedł cuda czyniąc i by o tem
Szeptały pieśni, malowidła.
Wyjdzie pouczać między ucznie
Że prawda sponad jest zagłady,
Aż po ostatniej z nimi uczcie
Otoczą go żandarmskie włócznie
I pocałunek sprzeda zdrady.
Ojcze stolarzu, noc się zbliża,
Nad świętą stajnią gwiazda krzyża
I blask nad światem staje wielki.
Pośród wesela i okrzyków
Ty nie zapomnij czeladników
Przydatnych do ciesielki.
I gdy nadbiegnie pierwszy pasterz,
Przed stajnię wyjdź, zawołaj nas też,
Bo my o wszystkim dobrze wiemy.
Przy niemowlątku w nędznym żłobie
Klęczymy płacząc i przy Tobie
Pod blask, pod krzyż kolędujemy.
[Kazimierz Wierzyński, "Kolęda"]
Białe ściany. Wapnem bielone.
Bije radość z świętych obrazków. Wzory srebrniuteńkich koronek
szron na oknach ślicznie wygłaskał.
Bzy w okiściach. Listki paproci.
W izbie ciepło. Miło. Przytulnie.
Drwa trzaskają ogniem z komina.
Pies pod ławą z kotem się czuli.
Śnieg na dworze. Luty mróz. Zima.
Wniósł ją ojciec z siana brzemiączkiem.
Zapachniało siano łąkami.
Biały obrus pachnie krochmalem.
Biel opłatków jaśnieje na nim
w złotych paskach, w siwych, rumianych.
Cieszą się z nich aniołków buzie.
W rondlu postny zaskwierczał olej
– matka postne racuchy smaży.
Obok huczy garnków półkole,
pryska smakiem grzybów i warzyw.
Kłęby pary okap połyka.
Przy choince jazgot dzieciarni.
Starsza siostra wiesza łakocie.
Tu srebełko; tam lichtarz wprawi;
ówdzie piernik, strojony w złocień.
Zdobi całą w łańcuch kolorów.
Tak się staje śliczność. Odmiana.
W głos pulsuje rade powietrze.
Weseleją święci na ścianach.
Ściany białe i coraz bielsze.
Biały obrus. Opłatki białe.
Mroźny zachwyt okna oniemił.
Szron zaklęty w blaszki świetliste
różowieje, skrzy się i mieni
w bzów okiściach, w paproci listkach.
Na choince potop śliczności.
Ojciec twarz swą w dobroć wygłaskał.
Już opłatki matka rozwija.
Buzie dzieciąt – aniołki w blaskach.
Pierwsza gwiazda zabłysła. Wilia.
W imię Ojca i Syna!... Wilia!..
[Stanisław Młodożeniec, "Wilia"]
Przy wzejściu pierwszej gwiazdy wieczornej na niebie,
Ludzie gniazda wspólnego łamią chleb biblijny
Najtkliwsze przekazując uczucia w tym chlebie.
Ten biały kruchy opłatek, pszenna kruszyna chleba,
a symbol wielkich rzeczy, symbol pokoju i nieba.
Na ziemię w noc wtuloną, Bóg schodzi jak przed wiekami.
Braćmi się znowu poczyńmy, przebaczmy krzywdy, gdy trzeba.
Podzielmy się opłatkiem, chlebem pokoju i nieba.
[Cyprian Kamil Norwid, "Opłatek"]
Srebrna i staroświecka,
Świeciła wigilijnie,
Każdy zna ją od dziecka.
Zwisały z niej z wysoka
Długie, błyszczące promienie,
A każdy promień to było
Jedno świąteczne życzenie.
I przyszli – nie magowie
Już trochę postarzali –
Lecz wiejscy kolędnicy,
Zwyczajni chłopcy mali.
Chwycili za promienie
Jak w dzwonnicy za sznury,
Ażeby śliczna gwiazda
Nie uciekła do góry.
Chwycili w garść promienie,
Trzymają z całej siły,
I teraz w tym rzecz cała,
By się życzenia spełniły.
[Leopold Staff, "Gwiazda"]
Świeciła wigilijnie,
Każdy zna ją od dziecka.
Zwisały z niej z wysoka
Długie, błyszczące promienie,
A każdy promień to było
Jedno świąteczne życzenie.
I przyszli – nie magowie
Już trochę postarzali –
Lecz wiejscy kolędnicy,
Zwyczajni chłopcy mali.
Chwycili za promienie
Jak w dzwonnicy za sznury,
Ażeby śliczna gwiazda
Nie uciekła do góry.
Chwycili w garść promienie,
Trzymają z całej siły,
I teraz w tym rzecz cała,
By się życzenia spełniły.
[Leopold Staff, "Gwiazda"]
https://culture.pl/pl/artykul/wigilia-w-polskiej-poezji
Tak właśnie, niech nam się spełnią życzenia, te pełne ciepła i życzliwości♥♥♥♥♥
Tak właśnie, niech nam się spełnią życzenia, te pełne ciepła i życzliwości♥♥♥♥♥
"Tak się staje śliczność"...
OdpowiedzUsuńPiękne wiersze wybrałaś.
Niech się spełniają,i Tobie Marija Wesołych Świąt,zdrowia,szczęśliwości,spełnienia marzeń!
Dziękuję, udało mi się znaleźć w Internecie ciekawy zbiór wierszy, więc miałam w czym wybierać :)
UsuńI za życzenia dziękuję i niech się spełnią!
Och, jaka obfitość pięknych rzeczy i pięknych słów, a jak będzie z talią i paskiem, to się okaże.
OdpowiedzUsuńSerdeczności na święta i cały rok!
Jeśli oprócz ucztowania będzie i spacer to może i z talią będzie nie najgorzej :)
UsuńDziękuję Jotko!
Dzięki!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWesołych, zdrowych Świąt:0
OdpowiedzUsuńDziękuję i nawzajem Jaskółko :)
UsuńNiech się spełnią życzenia najlepsze.
OdpowiedzUsuńPiękne wiersze znalazłaś, szukałam oryginalnych życzeń i poległam w powodzi grafomaństwa. Nie miałam już czasu szukać perełek.
Śliczne zdjęcia.
Bardzo dziękuję Ewo :)
UsuńW wyszukiwarkę wpisałam Wigilię, a nie Boże Narodzenie, a wygląda na to że grafomani o Wigilii nie piszą ;)
Nastawilas mnie bardzo nastrojowo, choc i tak w tym roku nawet mi sie nie chce narzekac na te swieta ;)
OdpowiedzUsuńZdrowia, Marija!
Bardzo dziękuję!
UsuńZauważyłam Aniu, że coś nie narzekasz w tym roku na święta :)
Ja sie chyba starzeje... :)))
UsuńTa Czarna Pantera w tobie Aniu jaśnieje i to chyba w dużej mierze dzięki blogowisku :)
UsuńWszystkiego najlepszego, Marija :))
OdpowiedzUsuńTylko, gdzie ten śnieg i mróz? ;)
Serdecznie dziękuję Lidka :)))
UsuńGdzie jest śnieg? Na jednym i drugim...biegunie na pewno ;) Jeszcze tam jest...
W Zieleńcu też jest :))
UsuńSłyszałam rano w radiu, że w naszych górach jest śnieg, jednakoż we Wrocławiu deszcz zamiast śniegu ;)
UsuńJesteście w Zieleńcu?
Piękne wiersze i zdjęcia! Cudownych Świąt, Maniu:*
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję Kalipso :)
UsuńDla Was też cudownych Świąt:*
Zdrowych i wesołych Świąt życzy Ataner.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńŚwiąteczne buziole Maryniu !! ;o)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję! :)
UsuńPrzepraszam że dopiero teraz Cię odwiedziłam, ale chyba nie wątpisz że zyczę Ci wszystkiego Najlepszego i Najwspanialszego.
OdpowiedzUsuńPiękne wiersze wybrałaś i jak zwykle urocze zdjęcia zamieściłaś.
A mój młodszy - włóczęga właśnie wczoraj wieczorem przyjechał do Wrocławia a potem jedzie w Karkonosze.
:-)
Nie wątpię Stokrotko i serdecznie dziękuję :)
UsuńKarkonosze dachem świata nie są, ale tam także pięknie :)
Dużo zdrowia i pomyślności oraz szczęśliwego NOWEGO ROKU życzy Ataner.
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję i wzajemnie :)
UsuńJa spóźniona, jak zawsze, ale ze szczerymi życzeniami. Zdrowia i wytrwałości, spełnienia marzeń w 2020 roku.
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję Aniu! :)
Usuń